Hej!
Przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale ładowarka od laptopa się zepsuła a na ten komputer trochę przymula. Ale jednak napisałam. Więc napisałam wiersz. Nie mam pojęcia w tym temacie więc, może być sporo błędów. Opowiada o tym co czuła dziewczyna którą zastrzeliły, ale w ostatniej chwili odzyskała życie. Oto on:
WRAŻENIA DZIEWCZYNY POD OSTRZAŁEM
"Usłyszałam strzał. Podążał ku mnie. Nie uciekałam. W końcu poczułam straszliwy ból. Cały mnie opętał, myślałam że
zwariuje i... odpłynęłam. Nie miałam ciała, leżałam jakby na chmurce.
Unosiłam się wolno w powietrzu, w górę.Widziałam tylko ciemność. Byłam
giętka, mogłam zrobić szpagat. Ale nie mogłam. Nie ruszałam się. Nagle
otworzyłam oczy, widziałam światło wysoko nade mną. I nagle zaczęłam
spadać z prędkością światła.Czułam niebezpieczeństwo. Ale spadałam, i
spadałam. STOP! Czuję lekki materac.Odzyskałam ciało i bardzo bolały
mnie plecy. Potem spokojnie zasnęłam na chwilę. Jakby w innym świecie."
__________________________________________________________
Jak się podobało? Piszcie co myślicie. To mój pierwszy wiersz, więc spoko.
Czytałam komentarze w poprzednim poście i jestem pod wrażeniem. Tyle było ich pozytywnych. A członków jest 8 (to dla mnie dużo)! Dzięki!
P.S Mam nadzieję, że was nie zawiodłam!
Hej, naprawdę masz talent. Wiersz jest głęboki i mało kto będzie umiał dostrzec jego sens. Z taką wrażliwością trzeba się urodzić :) Uwielbiam poezję i z niecierpliwością czekam na kolejny wiersz :)
OdpowiedzUsuńrubinowyszczygiel.blogspot.com
Nigdy nie myślałam że usłyszę takie słowa. To pierwszy wiersz, czuję do niego sympatię, ale nie aż tak ogromną co ty napisałaś. Ten wiersz to było moje rozpisanie przed mam nadzieję kolejnym.
UsuńPozdrawiam!
ciekawy! :)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM: www.justynaludwiczak.blogspot.com
Tajemniczy ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie + obserwuje ;>